Klementynka, leżąc w łóżeczku, przed snem: „Kocham Cię mamusiu! Jesteś CUDOOOWNA!”
Klementynka, leżąc w łóżeczku, przed snem: „Kocham Cię mamusiu! Jesteś CUDOOOWNA!”
Klementynka bawiła się kredką. W pewnym momencie (trzymając cały czas kredkę), włożyła rączkę między książki stojące na regale. Kredka wypadła jej z rączki i ukryła się gdzieś między książkami. Klementynka bardzo zdziwiona: „To zlobiło takie caly- caly („czary-mary”) i zablało mi kledkę! I juz zniknęła kledka!”
Bubuś jadł obiad.
Zaczął ładnie jeść sam, jednak już za chwilę stracił zainteresowanie, miał ochotę się bawić i chciał, żeby jedzenie w magiczny sposób samo trafiało mu do buzi (tzn. żeby podawała je mamusia)…
Najnowsze komentarze