Parę dni temu Bubuś napisał list do Świętego Mikołaja. To znaczy, napisaliśmy wspólnymi siłami. Te piękne rysunki „chmurki” są dziełem Bubusia, który udawał, że pisze. Mama list tłumaczyła. Ostatecznie wyszło nam to tak:
Poniżej przepisuję treść listu.
„Kochany Święty Mikołaju!
Jestem małym chłopczykiem, Bubusiem i jestem grzeczny. Kocham mamusię i tatusia, babcię i dziadka, i babcię L. i Klementynkę i ciocię Agnieszkę i wujka. Muszę bawić się z mamusią i z tatusiem, i z dużym Mikołajem. Chciałbym dużo zabawek dostać od Mikołaja, czyli Ciebie! Spadające małpki i wesołe drzewko. Dużo zabawek, żeby móc się bawić z Mikołajem. Kocham Cię Mikołaju! (To jest pałac Mikołaja). Kochany Mikołaju, kocham Cię i mamusię i tatusia! Mam nadzieję, że Ty mi przyniesiesz te piękne zabawki, czyli spadające małpki i dalej będę grzeczny!
Pozdrawiam Cię Mikołaju i czekam na Ciebie!
Bubuś”
List został odłożony na parapet i dzisiejszej nocy zniknął. Czyli chyba Mikołaj go zabrał… Czy przyniesie Bubusiowi małpki? Musimy poczekać! Jeszcze tylko 2 dni. :)
Napisz Komentarz
Musisz być zalogowany aby zostawić komentarz.